pracowita niedziela
powróciłam do mieszkania ,ogarnąć sie na jutro do pracy, cala w farbie jestem bo malowałam ścianę w salonie, tutaj fotka sciany na raz pomalowanej, inne sciany beda w kolorze delikatnej szarości.
grzejnik w łazience juz wisi,pralka na swoim miejscu:
szafa w przedsionku stoi,narazie bez drzwi:
a lodówka w kuchni będzie stała po prawej stronie,przy szafce z dużymi szufladami